Ma rację cioteczka soso, mnie też dziś stoi. Wszystko.
Powietrze stoi. Wzruszam je tymi wiatrakami, ale okazuje się, że wiatrak ma zasięg 1 metr. Sto jeden centymetrów od wiatraka - stoi.
Czas stoi. Weszłam na zakład, włączam komputer - 8:23. Trzy godziny później - 8:27.
(STOI NA STACJI LOKOMOTYWA)
Stoimy sobie tak wszyscy razem, trochę słonko przypieka, trochę duszno, trochę tłok. Stoimy i czekamy. Ktoś wie, na co?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz